Przejdź do treści

Sony WH-1000XM5 – Recenzja

Od pierwszej chwili, gdy wyjąłem Sony WH-1000XM5 z pudełka, wiedziałem, że mam do czynienia z czymś wyjątkowym. Japończycy kompletnie przeprojektowali swój flagowy model i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Po dwóch tygodniach intensywnego testowania mogę śmiało powiedzieć – to najlepsze bezprzewodowe słuchawki wygłuszające, jakie kiedykolwiek miałem na uszach.

Sony WH-1000XM5 

Sony WH-1000XM5 

Marka: Sony

Data premiery: 20/05/2022

Typ słuchawek: wokółuszne

Sprawdź cenę

Posiadasz Sony WH-1000XM5 ? Czy poleciłbyś innym?

Ocena redakcji

9.5

Zalety

    • Doskonała jakość dźwięku z głębokim basem i czystymi tonami
    • Skuteczna aktywna redukcja szumów z 8 mikrofonami
    • Długi czas pracy na baterii do 30 godzin
    • Szybkie ładowanie pozwala na 3 godziny grania po 3 minutach ładowania
    • Funkcja multipoint umożliwia jednoczesne połączenie z dwoma urządzeniami
    • Intuicyjne sterowanie dotykowe
    • Personalizacja dźwięku przez aplikację

Wady

    • Brak możliwości składania słuchawek
    • Wysoka cena
    • Brak wodoodporności
    • Brak obsługi kodeka aptX

Specyfikacja:

  • Bluetooth: wersja 5.2
  • Bateria:
    • Czas pracy:
      • Do 30 godzin z włączonym ANC
      • Do 40 godzin z wyłączonym ANC
    • Szybkie ładowanie: 3 minuty ładowania zapewniają do 3 godzin odtwarzania
    • Czas pełnego ładowania: około 3,5 godziny
  • ANC (Aktywna Redukcja Hałasu): tak, zaawansowany system redukcji hałasu z ośmioma mikrofonami
  • Pasmo przenoszenia:
    • 4–40 000 Hz (przy połączeniu przewodowym)
    • 20–20 000 Hz (przy połączeniu Bluetooth, próbkowanie 44,1 kHz)
    • 20–40 000 Hz (przy połączeniu Bluetooth z kodekiem LDAC, próbkowanie 96 kHz)
  • Czułość:
    • 102 dB/mW (1 kHz, przy połączeniu przewodowym i włączonym urządzeniu)
    • 100 dB/mW (1 kHz, przy połączeniu przewodowym i wyłączonym urządzeniu)
  • Waga: około 250 g

🏆 Sony WH-1000XM5  pojawia się w naszych rankingach:

Czym różni się od WH-1000XM4?

Sony WH-1000XM5 to prawdziwa rewolucja względem poprzednika. Największą zmianą jest zupełnie nowa konstrukcja pałąka – teraz mamy płynną, bezstopniową regulację zamiast klasycznych “kliknięć”. Komfort noszenia wzrósł nieprawdopodobnie, co dla mnie osobiście jest ogromną zaletą, bo poprzednia generacja była dla mnie niezbyt wygodna przy długim noszeniu.

Inne kluczowe różnice to nowe przetworniki 30 mm (mniejsze niż w XM4, ale lepiej dostrojone), aż osiem mikrofonów do ANC (zamiast czterech), nowy procesor V1 odpowiedzialny za wyciszanie oraz przeprojektowane nauszniki. Niestety, XM5 nie są już składane, co dla niektórych może być problemem, ale otrzymujemy za to bardziej wytrzymałą konstrukcję.

Warto też wspomnieć o zupełnie nowym, sprytnie zaprojektowanym etui, które można spłaszczyć, gdy słuchawki są w użyciu – genialny patent, który doceni każdy podróżujący.

Kwestie techniczne

Sony nie szczędziło nowoczesnych rozwiązań w XM5. Łączność multipoint pozwala na jednoczesne połączenie z dwoma urządzeniami, co jest nieocenione, gdy pracujesz na laptopie i chcesz odbierać połączenia z telefonu. Kodeki? Pełna obsługa LDAC dla miłośników wysokiej jakości, AAC dla użytkowników Apple oraz oczywiście standardowy SBC.

Wbudowane mikrofony zyskały nową technologię redukcji szumów wiatru, co sprawia, że rozmowy telefoniczne są teraz wyraźniejsze nawet w trudnych warunkach. Zastosowany tu procesor V1 to ten sam układ, który znajdziemy w najnowszych słuchawkach dokanałowych WF-1000XM4, co świadczy o poważnym podejściu Sony do tematu.

Czas reakcji jest błyskawiczny – od momentu włączenia do połączenia z telefonem mijają dosłownie sekundy. Aplikacja Sony Headphones Connect nadal jest jedną z najlepszych na rynku, oferując mnóstwo opcji personalizacji dźwięku i zachowania słuchawek.

Jakość dźwięku

Brzmienie WH-1000XM5 jest po prostu fenomenalne. Sony zamieniło 40 mm przetworniki z poprzednika na nowe 30 mm jednostki z miękką membraną z włókna węglowego, i choć brzmi to jak krok wstecz, efekt jest dokładnie odwrotny.

Scena dźwiękowa jest znacznie szersza niż w XM4, separacja instrumentów wyraźniejsza, a ogólna klarowność dźwięku stoi na wyższym poziomie. Sony tradycyjnie stawia na ciepłą, delikatnie podbijaną charakterystykę basową, ale tutaj niskie tony są bardziej kontrolowane i precyzyjne.

Średnica jest czysta i naturalna, wokal wybija się na pierwszy plan, a wysokie tony mają więcej powietrza i delikatności niż w poprzedniku. Jestem pod wrażeniem tego, jak słuchawki oddają dynamikę i bogatą fakturę instrumentów.

Muszę przyznać, że Sony wykonało tu naprawdę świetną robotę. Te słuchawki z łatwością radzą sobie z każdym gatunkiem muzycznym, od jazzu poprzez klasykę, aż po ciężkie brzmienia rockowe czy elektronikę.

Design

Estetyka XM5 to kwestia gustu. Osobiście uważam, że nowy, minimalistyczny design wygląda bardziej premium niż poprzednik. Sony postawiło na gładkie, opływowe linie i jednolitą konstrukcję zamiast widocznych przegubów i połączeń.

Materiały są wysokiej jakości – Sony chwali się, że część plastików pochodzi z recyklingu części samochodowych. Nauszniki pokryte są nowym rodzajem syntetycznej skóry, która jest przyjemniejsza w dotyku i bardziej oddychająca niż w XM4.

Jedyną rzeczą, która mnie drażni, jest nowy sposób obracania nauszników. W XM4 gdy zdjąłeś je na szyję, leżały płasko. W XM5 obracają się w przeciwną stronę, co sprawia, że na szyi wyglądają jak dwie miseczki sterczące do góry. Dziwne rozwiązanie, które w praktyce okazuje się mniej wygodne.

Bateria

Sony obiecuje do 30 godzin pracy z włączonym ANC i do 40 godzin bez tej funkcji – to wynik lepszy niż w poprzedniku. W moich testach słuchawki rzeczywiście dostarczały około 28-29 godzin słuchania przy średniej głośności z włączonym ANC, co jest bardzo dobrym wynikiem.

Co więcej, funkcja szybkiego ładowania pozwala uzyskać 3 godziny odtwarzania z zaledwie 3 minut ładowania. To wybawienie, gdy zorientujesz się tuż przed wyjściem, że słuchawki są rozładowane.

Port USB-C to już standard, ale doceniam, że Sony dołącza do zestawu solidny przewód. Pełne ładowanie zajmuje około 3,5 godziny, co nie jest rekordowym wynikiem, ale w praktyce rzadko kiedy będziemy ładować kompletnie rozładowane słuchawki.

Funkcje i dodatki

Sony WH-1000XM5 są nafaszerowane inteligentnymi funkcjami. Speak-to-Chat automatycznie wstrzymuje muzykę, gdy zaczniesz mówić – przydatne przy krótkich rozmowach, choć czasem aktywuje się przypadkowo, gdy nucisz do muzyki (na szczęście można to wyłączyć).

Quick Attention pozwala błyskawicznie usłyszeć otoczenie przez przyłożenie dłoni do prawego nausznika – nadal uważam to za jedną z najbardziej intuicyjnych funkcji w słuchawkach.

Sterowanie dotykowe działa bezproblemowo, a czujniki wykrywania założenia słuchawek są znacznie bardziej precyzyjne niż w poprzedniku. Asystenci głosowi (Google, Alexa, Siri) działają bez zarzutu, a nowe mikrofony sprawiają, że słuchawki lepiej rozpoznają polecenia.

Aplikacja Sony Headphones Connect pozwala na dostosowanie equalizera, ustawienia ANC, aktywację funkcji 360 Reality Audio i wiele więcej. Nowością jest zaawansowana analiza kształtu uszu, która ma poprawić wrażenia przestrzenne.

ANC

Aktywna redukcja szumów w XM5 jest absolutnie fenomenalna. Sony zawsze było liderem w tej dziedzinie, ale tutaj przeszli samych siebie. Osiem mikrofonów i nowy procesor V1 tworzą tak skuteczną barierę przed hałasem zewnętrznym, że początkowo może to być nawet dezorientujące.

W zatłoczonym biurze, głośnej kawiarni czy w samolocie – XM5 tworzą wokół ciebie bańkę ciszy. Szczególnie imponująco radzą sobie z wyciszaniem głosów ludzkich, co było piętą achillesową wielu słuchawek, w tym poprzednich modeli Sony.

Tryb ambient (przepuszczający dźwięki otoczenia) również działa lepiej niż kiedykolwiek, brzmiąc bardziej naturalnie. Adaptive Sound Control, który automatycznie dostosowuje poziom ANC do otoczenia, został ulepszony i teraz znacznie płynniej przełącza się między trybami.

Czy warto kupić Sony WH-1000XM5?

Bez cienia wątpliwości – tak, zdecydowanie warto. To najlepsze słuchawki bezprzewodowe z ANC na rynku w 2024 roku. Jeśli szukasz absolutnego topu w kategorii słuchawek wokółusznych, XM5 są bezkonkurencyjne.

Jeśli masz już XM4 i zastanawiasz się nad upgradem, odpowiedź jest nieco bardziej złożona. Jeżeli nie przeszkadza ci ich design i komfort noszenia, różnica w jakości dźwięku i ANC może nie uzasadniać wydatku. Ale jeśli, jak ja, zawsze miałeś problem z wygodą poprzednich modeli, XM5 będą dla ciebie prawdziwym objawieniem.

Te słuchawki są drogie, ale warte każdej złotówki. Sony WH-1000XM5 to produkt kompletny, dopracowany w każdym calu i oferujący doświadczenie audio na absolutnie najwyższym poziomie. Po kilku tygodniach używania trudno mi znaleźć poważne wady – to po prostu fenomenalny sprzęt dla każdego miłośnika muzyki ceniącego sobie mobilność i ciszę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *